piątek, 13 listopada 2009

Nagrody Międzynarodowego Festiwalu Kryminału Wrocław 2009

Do rozpoczęcia Międzynarodowego Festiwalu Kryminału zostały już tylko dwa tygodnie. W tegorocznej edycji, oprócz dotychczasowych nagród, organizatorzy przewidzieli nowe wyróżnienie.

Podczas Międzynarodowego Festiwalu Kryminału nie może zabraknąć wręczenia szóstej już Nagrody Wielkiego Kalibru. Zostaje ona przyznawana autorowi, który w minionym roku napisał najlepszą powieść kryminalną czy sensacyjną. Wyróżnienie to zainicjowali członkowie Stowarzyszenia Miłośników Kryminału i Powieści Sensacyjnej – „Trup w szafie” - w czasach, kiedy w Polsce rocznie ukazywały się tylko trzy książki o tematyce kryminalnej, a Marek Krajewski był znany jedynie w rodzinnym Wrocławiu,. Do rąk zwycięzcy trafi 25 tysięcy złotych, które ufundował Prezydent Wrocławia – Rafał Dutkiewicz.

Kolejna nagroda -Honorowa Nagroda Wielkiego Kalibru- nie jest konkursowa. Organizator wręczy ją osobie z Polski lub zza granicy, którą uzna za najbardziej wybitnego twórcę kryminału.

Osoba lub instytucja, która w ubiegłym roku wykazała się największym zaangażowaniem w promowanie kryminału wśród młodzieży i dzieci, zostanie uhonorowana Nagrodą Małego Kalibru. Wyróżnienie będzie ogromne, gdyż nagroda przyznawana będzie po raz pierwszy

Dotychczasowymi laureatami Nagrody Wielkiego Kalibru byli kolejno: Marek Krajewski za powieść „Koniec świata w Breslau’’, Paweł Jaszczuk za „Foesta umbra’’, Marek Harny za powieść „Pismak’’, Marcin Świetlicki za „Dwanaście” oraz Zygmunt Miłoszewski za „Uwikłanie”.

W jury, które do 16 listopada ogłosi siedem nominacji, zasiądą Witold Bereś, Piotr Bratkowski, Paweł Dunin-Wąsowicz, Krystyna Krynicka, Marcin Maruta, prof. Zbigniew Mikołejko oraz Marta Mizuro.

Kto zwycięży w tym roku? Dowiemy się niebawem. Wyniki zostaną ogłoszone 28 listopada podczas Uroczystej Gali, która rozpocznie kolejny Międzynarodowy Festiwal Kryminału Wrocław 2009.

Warto dodać, że Nagroda Wielkiego Kalibru przyczyniła się do rozwoju polskiego kryminału. Rocznie ukazuje się nie kilka, a kilkadziesiąt nowych pozycji. Autorzy są tłumaczeni na inne języki, przez co zyskali rzesze zwolenników. Śmiało możemy mówić o rozpowszechniającej się modzie na polski kryminał.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz